Ta strona używa cookies do celów analitycznych.

19/03/2014

Nowe zasady odliczania VAT od samochodów osobowych w 2014 r.

Jestem przedsiębiorcą i planuję zakup nowego samochodu osobowego tylko na potrzeby mojej działalności gospodarczej. Jednakże słyszałam, że szykują się zmiany w sposobie odliczania podatku VAT od zakupu samochodów w tym celu. W związku z powyższym nie wiem, na co powinnam się szykować? Chciałabym zatem poprosić o przybliżenie mi istoty tych zmian, zanim jeszcze dokonam zakupu rzeczonego auta.

Rzeczywiście, już za kilkanaście dni (tj. od 1. 04. 2014 r.) wejdzie w życie Ustawa z dnia 7.02.2014 r. o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz niektórych innych ustaw (zwana dalej Ustawą), a wraz z nią przepisy statuujące zupełnie nowe zasady rozliczania podatku od towarów i usług (zwanego dalej VAT) od samochodów osobowych. Zmiany obejmą zarówno zasady odliczania VAT od zakupu (ale też leasingu, najmu itp.) samochodów, jak również, co szczególnie interesujące, zasady rozliczania wszelkich kosztów związanych z ich eksploatacją, w tym np. myjni czy zakupu paliwa. Przyjrzyjmy się zatem tym zmianom bliżej.

Otóż, podatnikom podatku VAT będzie przysługiwało prawo do odliczenia 50 procent VAT naliczonego od zakupów dotyczących pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony. Co znamienne, odliczenie to nie będzie już ograniczone kwotowo (dotychczas limit wynosił 60 procent, przy czym w żadnym przypadku nie mógł on przewyższać kwoty 6 000 zł). Jednak odliczenie takie przysługiwać będzie jedynie wówczas, gdy samochód będzie zakupiony i wykorzystywany wyłącznie w tzw. działalności mieszanej, innymi słowy: tak dla celów firmowych, jak i prywatnych. Należy tu zauważyć, że z omawianej nowelizacji skorzystają głównie nabywcy droższych samochodów, w których przypadku dużo bardziej opłacalne będzie nielimitowane kwotowo odliczenie 50 procent VAT. Co jednak dużo istotniejsze dla wszystkich przedsiębiorców: względem samochodów o przeznaczeniu mieszanym 50-procentowe odliczenie VAT przysługiwać będzie także od wszystkich wydatków eksploatacyjnych (np. kosztów przeglądów i napraw, zakupu części zamiennych czy paliwa) związanych z użytkowaniem tych samochodów. Przy czym trzeba dodać, że odliczenie 50 procent VAT od zakupu paliwa będzie możliwe dopiero od 1. 07. 2015 r.

Ponadto, Ustawa przewiduje, że pod pewnymi warunkami podatnicy będą mogli odliczyć nawet pełny, 100-procentowy, VAT naliczony od zakupu lub użytkowania samochodów osobowych. Możliwość taka zaistnieje wówczas, gdy dany samochód będzie przeznaczony tylko do użytku firmowego (czyli związanego tylko z prowadzoną działalnośćią gospodarczą). Będzie ona jednak obwarowana restrykcyjnymi wymogami. Podatnik będzie musiał: po pierwsze przekazać informację o każdym takim pojeździe właściwemu urzędowi skarbowemu, a po drugie prowadzić dla każdego takiego pojazdu bardzo drobiazgową ewidencję, wskazując w niej chociażby przebieg (dokładnie co do kilometra), a nadto kto, kiedy, dokąd i w jakim celu jechał danym samochodem. Pewne (nieduże) ułatwienie w tym żmudnym ewidencjonowaniu może stanowić fakt, że będzie mogło ono być prowadzone także w formie elektronicznej. Niezwykle ważnym jest, że niespełnienie (czy nierzetelne spełnienie) przedstawionych właśnie wymogów skutkować będzie nie tylko, co oczywiste, utratą prawa do odliczenia pełnego VAT, ale też ewentualnymi sankcjami karnoskarbowymi (do 720 stawek dziennych, czyli w pewnych przypadkach nawet ok. 16 mln zł!).

Na pierwszy rzut oka, w przeanalizowanych wyżej zmianach widać dużo możliwych korzyści dla podatników VAT. Dość wspomnieć, że dla wielu przedsiębiorców, zwłaszcza tych utrzymujących liczebną flotę samochodową, możliwość odliczenia 100 procent VAT od zakupu oraz od wszystkich kosztów utrzymania tej floty będzie na pewno bardzo korzystna finansowo. Przy bliższej analizie jednak, jak zawsze, pojawiają się pewne wątpliwości.

W praktyce bowiem wielu przedsiębiorców, z uwagi na samą uciążliwość związaną z prowadzeniem nader drobiazgowej ewidencji, a także ryzyko sankcji za prowadzenie tej ewidencji nieprawidłowo (np. zbyt ogólnie; co zresztą w sporej mierze zależeć będzie od uznania organów podatkowych, którym Ustawa przyznaje szeroką władzę, gdy idzie o podważanie praw podatnika w tym zakresie), prawdopodobnie zrezygnuje z pełnego odliczenia VAT. Ci natomiast, którzy mimo wszystko zdecydują się na pełne odliczenie tego podatku będą zmuszeni ponosić dodatkowe, a często niemałe, koszty administracyjne związane z nowymi wymogami. Wreszcie, co zapewne podyktuje zwyczajna praktyka prowadzenia przedsiębiorstwa, podatnicy będą zmuszeni przemyśleć i być może zasadniczo zmienić zasady wykorzystywania samochodów przez swoich pracowników w celach prywatnych (gdyż, przypomnijmy, pełne odliczenie VAT będzie możliwe wyłącznie w przypadku użytkowania pojazdu dla celów firmowych).

Powyżej wskazane wątpliwości wywołują przypuszczenie, że znowelizowane zasady odliczana VAT tylko pozornie okażą się dla przedsiębiorców cokolwiek korzystniejsze od dotychczasowych. Dla wielu z nich bowiem – możliwe, że również dla Pani – wszelkie nowe udogodnienia, ze względu na ryzykowaną dysproporcję pomiędzy ewentualnymi korzyściami a sankcjami za bezpodstawne skorzystanie z tych udogodnień, mogą pozostać w sferze czystej teorii. Ale to już pozostaje w gestii praktyki, a także czasu.

Opracował: Konrad Frankiewicz.

Aprobata: Marcin Szetela, radca prawny, wspólnik w Kancelarii Radców Prawnych G.Górski, M.Szetela s.c.